Jak powszechnie wiadomo białe obiektywy bardzo rzucają się w oczy. Są sytuacje w życiu fotoamatora kiedy zachodzi konieczność ich zamaskowania ;o)
Maskowanie obiektywu przy pomocy taśmy samoprzylepnej z nadrukiem typu "Realtree Hardwoods Green"
Do wykonania maskowania obiektywu użyłem taśmy samoprzylepnej z nadrukiem maskowania typu "Realtree Hardwoods Green" w cenie około 30 PLN za rolkę.
Taśma po odklejeniu od powierzchni obiektywu nie uszkadza lakieru i nie pozostawia śladów kleju, jednak nie ma gwarancji, że po dłuższym czasie klej mocniej wyschnie i może pozastawiać jakieś resztki czy też uszkadzać lakier. Ja pod taśmę podłożyłem paski wycięte z cienkiej pianki stosowanej czasem do pakowania monitorów LCD. Pianka taka ma tą właściwość, że owinięta ciasno na powierzchni obiektywu pozostaje na swoim miejscu i nie zsuwa się z obiektywu. Na piankę nakleiłem odcinki taśmy. Maskowanie wygląda tak:
Na odcinku obiektywu, gdzie normalnie znajduje się osłona przeciwsłoneczna, maskowanie jest zapinane na kawałek starego "rzepa" przyklejonego na obu końcach. Taśma podklejona jest od spodu kawałkiem cienkiej pianki.
Rozwiązanie takie pozwala na swobodne zdejmowanie maskowania na tym odcinku obiektywu i składanie osłony przeciwsłonecznej.
Pozostaje jeszcze kwestia zamaskowania fragmentu mocowania statywowego oraz odcinka ze skalą odległości. ;o)
Maskowanie obiektywu przy pomocy taśmy samoprzylepnej z nadrukiem typu "Realtree Hardwoods Green"
Do wykonania maskowania obiektywu użyłem taśmy samoprzylepnej z nadrukiem maskowania typu "Realtree Hardwoods Green" w cenie około 30 PLN za rolkę.
Taśma po odklejeniu od powierzchni obiektywu nie uszkadza lakieru i nie pozostawia śladów kleju, jednak nie ma gwarancji, że po dłuższym czasie klej mocniej wyschnie i może pozastawiać jakieś resztki czy też uszkadzać lakier. Ja pod taśmę podłożyłem paski wycięte z cienkiej pianki stosowanej czasem do pakowania monitorów LCD. Pianka taka ma tą właściwość, że owinięta ciasno na powierzchni obiektywu pozostaje na swoim miejscu i nie zsuwa się z obiektywu. Na piankę nakleiłem odcinki taśmy. Maskowanie wygląda tak:
Na odcinku obiektywu, gdzie normalnie znajduje się osłona przeciwsłoneczna, maskowanie jest zapinane na kawałek starego "rzepa" przyklejonego na obu końcach. Taśma podklejona jest od spodu kawałkiem cienkiej pianki.
Rozwiązanie takie pozwala na swobodne zdejmowanie maskowania na tym odcinku obiektywu i składanie osłony przeciwsłonecznej.
Pozostaje jeszcze kwestia zamaskowania fragmentu mocowania statywowego oraz odcinka ze skalą odległości. ;o)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz